fbpx
Janina Ochojska-Okońska wrzesień 2007

Milczenie i egoizm świata

Ze względu na to, jaką rolę odgrywają media we współczesnym świecie, bardzo ważne jest określenie ich misji. Jest to konieczne zarówno dla podjęcia świadomych działań w celu budowania sposobu rozwijania tej misji jak również dla określenia, w jakim kierunku misja ma kształtować postawy odbiorców i jaką świadomość ma budować.

Artykuł z numeru

Milczenie świata. Mass media wobec ludobójstwa

Podstawą funkcjonowania i rozwoju mediów nie może być tylko osiągnięcie jak najwyższego nakładu, który jak najlepiej się sprzeda, najważniejszym celem nie może być zadowolenie gustów i potrzeb odbiorców, które wyrażają się w badaniach opinii publicznej i są bardzo często „usprawiedliwieniem” dla niskiego poziomu programów czy sensacyjności informacji przekazywanej odbiorcom.

Odpowiedź na pytanie czy media powinny kierować się gustami odbiorców czy też powinny mieć jasno określoną misję, której celem jest kształtowanie tych gustów, to odpowiedź, która decyduje zarówno o misji, jaką wyznaczają sobie media jak i o tym, z jakim społeczeństwem w Polsce będziemy mieli do czynienia. Bo temu, że media mają decydujący wpływ na kształtowanie opinii, zainteresowań i aktywności społecznej nikt nie może zaprzeczyć. Pomijam tę niewielką część społeczeństwa, która ma swoje, określone zainteresowania i wie gdzie szukać potrzebnych informacji.

Jakim społeczeństwem chcielibyśmy być? Jak chcielibyśmy być postrzegani przez innych? Czy jako świadome społeczeństwo, dokonujące świadomych wyborów, zaangażowane w lokalny rozwój, rozumiejące pojęcie dobra wspólnego, dobra ojczyzny, kierujące się wartościami, odpowiedzialne za siebie, otoczenie oraz za zadania nałożone przez wykonywana pracę, zainteresowane procesami zachodzącymi w świecie i potrafiące na nie wpływać? Czy też jako konsumpcyjne, żyjące serialową rzeczywistością, interesujące się sensacjami, aferami, niepotrafiące wybrać nawet władz lokalnych, obojętne na zło dziejące się wokół i niewidzące potrzeby pomocy bliźniemu nawet, jeżeli ten bliźni wyznaje inna religię, ma inny kolor skóry i mieszka daleko od nas? Czy chcemy być zaściankowym, egoistycznym społeczeństwem, myślącym tylko o sobie i swoich potrzebach?

Uważam, że na to, jakim społeczeństwem będziemy, ogromny wpływ maja media a zwłaszcza telewizja. To poprzez media dowiadujemy się o tym, co ważnego dzieje się na świecie i to media nadają wagę tym wydarzeniom. Nie musimy stykać się bezpośrednio z ofiarami walk w Kongo, czy z bezdomnymi na polskich ulicach. O ich sytuacji, problemach i sposobach pomocy dowiadujemy się lub powinniśmy się dowiadywać z mediów.

Śledząc ostatnimi dniami media na użytek tego tekstu (szczerze mówiąc, to, co się dzieje w polityce i rodzaj przekazywanych informacji zniechęcają mnie do czytania, oglądania i słuchania, wybieram sobie informacje sama omijając politykę polską), zastanawiałam się, jaka jest misja publicznej telewizji czy innych mediów.

Ostatnie wydarzenia polityczne, kłótnie polityków, wzniecanie przez nich kolejnych afer, informowanie, kto, na kogo jakie ma taśmy dominują w polskich mediach. Zastanawiałam się czy są to rzeczywiście najbardziej nas interesujące informacje? Zastanawiałam się, co by było gdyby dzeinnikarze nie wyczekiwały pod budynkiem w Koszalinie na słowa tego czy innego polityka, czy brak informacji o tym, co powiedzieli, rzeczywiście byłby istotnym brakiem informacyjnym, który wpłynąłby na świadomość i poziom kultury społecznej Polaków?

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się