fbpx
fot. Albert Zawada/Agencja Gazeta
Marcin Wilk grudzień 2017

W księgarni: Bagatelka na Pięterku

Czasami księgarnie są jak z bajki. Trzeba przejść przez magiczną krainę, by do nich trafić. A na końcu spotyka się czarodziejskiego kota.

Artykuł z numeru

Czy ludzie są z natury religijni?

Czy ludzie są z natury religijni?

A ściśle mówiąc: kotkę. Rudą i prze­-ko-cha-ną. Prześlizguje się ona między stołami i półkami w war­szawskiej księgarni Bagatela na Pięterku. Trzeba uważać, gdy siada się na kanapie, bo kotka Rysia gotowa jest wskoczyć na kolana i ułożyć się w kłębek, równie nie­spodziewanie może też drapnąć albo ugryźć.

Z kotką Rysią żartów nie ma. Po żarty skierujcie się do Kasi Daniluk, która z Iwoną Toma­szewską prowadzi Bagatelkę.

Kasia i Iwona są jak dobre wróżki, więc zanim zaczniemy wertować książki, całkiem moż­liwe jest, że zostaniemy poczęsto­wani kawą, a na pewno – dobrym i życzliwym słowem.

Najbardziej cieszą tytuły z Czytelnika. Czarodziejskie moce sprawiły, że księgarki wypracowały ścieżki do tego zacnego wydawcy, dzięki czemu można jego książki bez problemu znaleźć w ofercie Bagateli. Nie zawiodą się też poszu­kujący dobrej prozy, ciekawie napi­sanych książek historycznych oraz hojnie ilustrowanych historyjek dla najmłodszych.

Największym hitem jest jednak półeczka z kocią literaturą.

Uwaga! Książki z tego działu można przeglądać jedynie po wcześniejszej akceptacji przez księgarkę Rysię. Opłata wstępna: trzy głaski.

_

Partnerem cyklu jest blog Wyliczanka