Odbywał się wtedy w Krakowie Conrad Festival, a DeRevo przy ul. Brackiej 14 użyczyło swojej sali na cykl spotkań o życiu literackim. Prowadziłem je, bo ciekawiło mnie, co Olga Tokarczuk ma do powiedzenia o stowarzyszeniach twórczych albo co Katarzyna Sienkiewicz-Kosik myśli o self-publishingu. Muszę przyznać, że nieźle się wpasowaliśmy. Nie ma bowiem obecnie w Krakowie lepszego miejsca na filozoficzną debatę o rynku książki.
W DeRevo intelektualna atmosfera to codzienność. Zwłaszcza w ciągu roku akademickiego nietrudno tu spotkać studentów lub wykładowców. Mało tego. Można tu nawet natknąć się na autorów wydających pod szyldem zaprzyjaźnionej oficyny, czyli Copernicus Center Press. Ostatnio w ten sposób znalazł się przy stoliku obok Daniel Dennett – amerykański filozof, reprezentant „nowego ateizmu”.
Nad wszystkim czuwa Milena Gumienny, która dba o bogactwo humanistycznej oferty w języku polskim oraz angielskim. W DeRevo zjawiają się przecież także turyści. Przyznam się, że już kilka tytułów – z Virginią Woolf na czele – zwinąłem im sprzed nosa. Sorry, guys!
Partnerem cyklu jest blog Wyliczanka