Stacja: Literatura to miejsce na opowiadania i eseje literackie. Zatrzymujemy się tu dla tych tekstów. Ciekawią nas jednak także ich twórcy, sposób, w jaki pracują, i jak myślą o literaturze, dlatego zadajemy im kilka pytań.
Czego szukasz w literaturze?
Staram się nie szukać, za to daję się prowadzić.
W jaki sposób pracujesz?
Wszystkie pomysły muszę najpierw rozchodzić, dlatego zabieram samego siebie na długie spacery. Piszę na stojąco, zwykle w nocy, i bardzo wolno brnę naprzód. Pielęgnuję cierpliwość – między publikacją mojego pierwszego i drugiego opowiadania minęły trzy lata. Czułem, że potrzebuję jeszcze czasu, żeby dojrzeć, i wiem, iż przede mną wciąż długa droga.
Co najchętniej czytasz?
Od liceum jestem wierny literaturze czeskiej. Jako nastolatek stawiałem na piedestale Kunderę, teraz częściej sięgam po Marka Šindelkę i Jana Balabána. Podziwiam też twórczość Radki Denemarkovej i byłbym zachwycony, gdyby w przyszłości została noblistką.
Moje codzienne wybory to, mniej lub bardziej, dzieło intuicji. Zazwyczaj czytam więcej niż jedną rzecz naraz, aktualnie na biurku czekają Zwierzenia klowna Heinricha Bölla i Wyżej podnieście strop, cieśle J.D. Salingera. W obu tych przypadkach przyciągnął mnie tytuł.
Jaką funkcję może spełniać / spełnia współcześnie literatura?
Od czasu do czasu skutecznie odrdzewia naszą wrażliwość.