fbpx
Jakub Muchowski lipiec-sierpień 2016

Anatomia wielkiej Polski katolickiej

Nowa Polska nie miała być organizmem państwowym, lecz ruchem przypominającym swą strukturą „zakon” lub „armię”, w którym obowiązywała zasada prymatu celów politycznych, a więc dobra narodu i spełnienia planu zbawienia, nad prawem i procedurami funkcjonowania instytucji.

Artykuł z numeru

Czy religia ma przyszłość?

Czy religia ma przyszłość?

Formuła „katolickie państwo narodu polskiego” to nazwa dystopii, którą na miejsce II RP chcieli ustanowić członkowie ONR „Falangi”. Wizja alternatywnej Polski jest klarowna i w zasadniczej mierze spójna: jednorodne rasowo, religijnie i światopoglądowo zmilitaryzowane społeczeństwo działa jak jeden organizm, karnie i ofiarnie realizując imperialną misję dziejową narodu polegającą na szerzeniu przemocą katolicyzmu zarówno na Zachodzie (pogańska III Rzesza i materialistyczna Europa), jak i na Wschodzie (ateistyczny Związek Radziecki). Strukturę nadaje mu Organizacja Polityczna Narodu, jedyna legalna formacja polityczna uporządkowana na kształt armii z wielopoziomową hierarchią i wodzem na czele. Organizacja obsługuje wszystkie sfery życia narodu, nadzorując je i wskazując właściwy kierunek postępowania. Docelowo należeć mają do niej wszyscy Polacy przymuszani systemem dyskryminacyjnym czyniącym z osób niezrzeszonych obywateli drugiej kategorii.

Narodowo-katolicki nowy ład drobiazgowo zrekonstruował Jan Józef Lipski w obszernym studium na temat ideologii Falangi. Badania prowadził w II połowie lat 50. i wówczas wygłaszał odczyty, a także przygotował pierwszą wersję rozprawy. Jej publikację zablokowały władze pokładające duże nadzieje we współpracy ze Stowarzyszeniem PAX, które tworzyło dawne środowisko Falangi, z Bolesławem Piaseckim na czele. Lipski wrócił do książki pod koniec lat 70., dopracowywał w 80., publikując fragmenty i poddając dyskusji, ale studium ostatecznie ukazało się już po jego śmierci w 1994 r. W bieżącym roku przygotowano drugie wydanie książki.

Przez kilkadziesiąt lat autor z uporem ponawiał prace badawcze nad przedwojenną publicystyką Falangi, zestawiając i porównując wypowiedzi jej członków, w tym oficjalną wykładnię ideologii ruchu Zielony program, aby wyeksponować jego groźne dla społeczeństwa elementy oraz ich miejsce i wewnętrzne powiązania w omawianym projekcie politycznym. Obawiał się antydemokratyzmu ruchu, pochwały przemocy oraz polityki dyskryminacji i eksterminacji i uważał, jak się wydaje, że niebezpieczeństwo powrotu Falangi i jej idei do sfery publicznej jest trwałym elementem polskiej wspólnoty politycznej, które wymaga ponawiania działań zapobiegawczych.

Książka Lipskiego jest uporządkowaną kolekcją cytatów opatrzonych w przeważającej mierze neutralnym komentarzem lokalizującym je w dyskursie Falangi. Unaocznienie niepokojących wyobrażeń, reguł i postulatów pracy politycznej ruchu nie angażuje w większym stopniu aparatu krytycznego, gdyż brutalny program jest wprost rozpisany w zebranych tekstach. Zarazem autor nie oferuje wyjaśnienia postulatów Falangi, wskazując np. ich intelektualne źródła czy społeczne lub ekonomiczne uwarunkowania działania ruchu.

Kluczowym komponentem ideologii Falangi był antysemityzm. Żydów uznano za grupę odmienną rasowo, kulturowo i moralnie, a różnicę tę za szkodliwą dla wspólnoty. Z powodu odrębności rasowej Żydzi nie mogli podlegać polityce asymilacji, którą zamierzano zastosować wobec pozostałych niepolskich mieszkańców KPNP, ale należało pozbawić ich praw obywatelskich, odizolować (np. w gettach), zmusić do emigracji lub deportować, a także eksterminować, jak postulowali niektórzy członkowie ruchu, poszukując wzorców działania w ludobójstwie Ormian ( „Turecki sposób jest najlepszy”). Przemoc skierowana przeciwko Żydom, ale też innym przeciwnikom, w tym masonom i komunistom, miała odgrywać rolę wychowawczą i integracyjną. Brutalna „walka rasowa” i polityczna – dostarczyć „rozbitemu” społeczeństwu „pozbawionemu pionu moralnego” doświadczeń spajających wspólnotę. Zaangażowanie wspólnoty w przemoc pod przewodnictwem ruchu natomiast służyć miało doprowadzeniu do „wielkiego przełomu”, czyli do zdobycia przez Falangę władzy i z czasem wyłonienia się Katolickiego Państwa Narodu Polskiego. Jasno przedstawia tę sekwencję wydarzeń sam wódz ONR Bolesław Piasecki: „Istota (…) taktyki przełomu polegać musi na tym, żeby zwalczanie żydów, masonerii, komunizmu i systemów czy ludzi im służących dostarczyło przeżyć jednoczących ich cywilizacyjnie (…). Procesy psychiczne, wywołane zwalczaniem wroga, muszą dać w rezultacie nie tylko jego zniszczenie, ale też stworzyć twórczą jednolitość psychiczną Narodu-zwycięzcy” (pisownia oryg.).

Chcesz przeczytać artykuł do końca?

Zaloguj się, jeden tekst w miesiącu dostępny bezpłatnie.

Zaloguj się