Koniec wielkiej wojny
I wojna stanowiła wstęp do II wojny. Zarówno ci, którzy czuli się dziedzicami przeżyć wojennych, wykreowani na męczenników, jak i ci, którzy czuli się nauczycielami narodu, przygotowali korzystny grunt dla nowego wodza. Kult przemocy, siły, głębi osobowości, germańskiej wiary, potrzeba ofiary na ołtarzu narodu, wołanie o bohatera i wodza, odrzucenie wszystkiego, co słabe i połowiczne, wszystko to posłużyło Hitlerowi do rozprawienia się z wszystkim, co zaprzeczało naturze niemieckości.