Musimy zadać sobie pytanie, czy jakakolwiek zorganizowana próba ewangelizacji nie jest w istocie równoważna twierdzeniu, że „ten drugi”, który reprezentuje inną religię, jest tym samym kimś poślednim.
Głównym problemem dla Benedykta XVI jest podstawowa wizja Kościoła. Papież postrzega Kościół katolicki jako instytucję, która w kwestiach teologicznych nie ma potrzeby uczenia się czegokolwiek w dialogu z chrześcijanami spoza społeczności katolickiej, z wyznawcami judaizmu i innymi grupami religijnymi.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z Polityką prywatności.