I wojna światowa wykończyła stary świat. Wszyscy przyglądali się i bili brawo Europejczykom, którzy strzelali do siebie nawzajem. Skorzystali na tym inni. Z kolan powstali na przykład Azjaci: proces odrodzenia Chińczyków i Hindusów rozpoczął się właśnie w 1918 roku.
To, o czym mówimy, sytuuje się raczej w sferze pewnego niepokoju. Ale bardzo chciałbym, aby ten niepokój przetrwał. Zachowanie pytań o to, co tracimy w nowoczesności, jest paradoksalnie pewnym sposobem, by to coś ocalić.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z Polityką prywatności.
