Stanisław Stomma nie uważał się za człowieka prawicy, zwłaszcza że cechowała go niechęć wobec dekomunizacji i lustracji. Twierdził, że katolicy mogą mieć zarówno prawicowe, jak i lewicowe poglądy.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z Polityką prywatności.