Leszek Kołakowski i anatomia totalitaryzmu
Kołakowski przypomina nam, że bez przywiązania do konkretnych wartości otwartość może łatwo przerodzić się w pustkę. Niewykluczone, że właśnie ta przestroga, w większym stopniu niż heroiczny intelektualny demontaż marksizmu, stanie się powodem, dla którego będziemy przywoływać z uznaniem jego nazwisko.