To biografia założonego w VIII w. Bagdadu: dzieje miasta od pierwszych arabskich podbojów po przeddzień narodzin Państwa Islamskiego. Marozzi dzięki ogromnej wiedzy i latom spędzonym na Bliskim Wschodzie potrafi w plastyczny i erudycyjny sposób wyjść poza stereotypowe wyobrażenia. Europocentrystów pokory nauczą fragmenty o szczycie rozwoju Bagdadu, który ten przeżywał w IX w.: był wtedy stolicą arabskiej cywilizacji, zdaje się, że wówczas najznakomitszej na globie. Dzieje tego miasta spisywane były jednak częściej krwią niż atramentem. Istniało „w przeciągach historii”, stając się palimpsestem dziejów Bliskiego Wschodu, na którym krwawo zapisały się kolejne podboje ciągnących tu ludów. Bagdad bywał centrum i peryferiami, rozwijał się i upadał, ale zawsze był skazany na to, co według Chińczyków stanowi przekleństwo – na „życie w ciekawych czasach”. Weźmy ostatnie 100 lat dziejów miasta, którym to Marozzi poświęcił znaczną część dzieła: na tak krótki czas przypada schyłek Imperium Osmańskiego, modernizacja i westernizacja Bagdadu, rywalizacja mocarstw na Bliskim Wschodzie, brytyjskie rządy w Iraku, gorączka naftowa, dekolonizacja regionu, panarabizm, arabski socjalizm, epoka Saddama Husajna, interwencje krajów zachodnich… Marozzi swojej opowieści nie ogranicza tylko do polityki: pisze dużo o kulturze, gospodarce, religii, lubi miejskie plotki. Ta wielość perspektyw jest ważna, bo Bagdad nie jest miastem oczywistym; to miejsce skomplikowane, a nawet paradoksalne.
_
Justin Marrozi
Bagdad. Miasto pokoju, miasto krwi
tłum. Hanna Jankowska
Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2017, s. 536