Po pierwsze, mimo zdecydowanie negatywnego stanowiska episkopatu Polski wobec tzw. konwencji antyprzemocowej i ustawy o in vitro (gdzie powoływano się na autorytet Jana Pawła II, strzegący życia i tradycyjnych wartości) doszło do przyjęcia nowego prawa. Po drugie, przy okazji wyborów prezydenckich byliśmy świadkami wyraźnej, ocierającej się o nawoływania o ekskomunikę, polaryzacji politycznych stanowisk wśród przedstawicieli Kościoła i wiernych. Powstaje pytanie, jak rozumieć te wystąpienia w kontekście religijnej misji Kościoła i uprawnionego wpływu na kształt życia publicznego. Po trzecie, okazało się, że głos zwierzchnika Kościoła katolickiego, apelującego o pomoc dla napływających do Europy uchodźców, może być w kręgach, które przedstawiają Polskę jako kraj głęboko katolicki, zupełnie bagatelizowany – episkopat był w tej sytuacji bardziej otwarty i wyrozumiały niż prawicowi politycy i publicyści. Ten fakt wydaje się rzucać nowe światło na relacje Kościoła i polskiej prawicy. Po czwarte, dużego tempa i rozgłosu nabrała akcja Świecka szkoła, która w zamyśle jej inicjatorów ma doprowadzić do zaprzestania finansowania lekcji religii z budżetu państwa. Wreszcie, po piąte, w roku 2015, na który przypada 50. rocznica zakończenia obrad II Soboru Watykańskiego, odbywa się kolejny synod ds. rodziny, a na gruncie społeczno-politycznym toczy się dyskusja o formie prawnej regulacji związków jednopłciowych. W przededniu synodu mieliśmy do czynienia z publicznym ujawnieniem się Krzysztofa Charamsy – rzymskokatolickiego księdza, który ogłosił, że żyje w homoseksualnym związku. Te dwa ostatnie wydarzenia były szeroko komentowane przez przedstawicieli środowisk liberalnych i lewicowych oraz prawicowych i konserwatywnych.
Ponieważ Kościół, istniejąc w sferze publicznej, w różny sposób obejmuje swoim wpływem zarówno osoby utożsamiające się z jego misją, jak i sytuujące się poza nim, zwracamy się z poniższymi pytaniami do kilkorga miarodajnych osób reprezentujących różne światopoglądy.
1. Czy publiczna obecność Kościoła jest nastawiona na formowanie sumień czy raczej na zabezpieczanie własnych instytucjonalnych interesów?
2. Czy pontyfikat papieża Franciszka stanowi szansę na przemianę duchową katolików w Polsce, na otwarcie się ku problemom świata, czy, przeciwnie, wywołuje postawy lęku i zamknięcia?
3. Jakich zmian we wzajemnych stosunkach instytucji państwa i Kościoła powinniśmy oczekiwać oraz jakimi środkami dysponujemy, by te zmiany mogły się dokonać?
Odpowiadają:
Aleksander Hall, Zachować status quo
Halina Bortnowska, Przerywanie bierności
Jerzy Sosnowski, Przelotne ocieplenie czy nowa wiosna Kościoła?