fbpx
Rok
  • 832
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
  • 2006
  • 2005
  • 1983
  • 1978
  • 1971
  • 1946
  • 2006 — 2000
  • 1999 — 1990
  • 1989 — 1980
  • 1979 — 1970
  • 1969 — 1960
  • 1959 — 1950
  • 1949 — 1946
Kategoria
  • Made in America
  • W Ukrainie
  • Świat uchodźców
  • Świat
  • Stacja Literatura
  • Społeczeństwo
  • Socjologia
  • Religia
  • Recenzje książkowe
  • Publicystyka
  • Psychotest
  • Psychologia
  • Przebłyski
  • Pożegnanie
  • Poezja
  • Dobre podróżowanie
  • Po swojemu
  • Pele-mele
  • Pele-mele
  • Nierzeczywiste Miasto
  • Nauki ścisłe
  • Nauka
  • Moi mistrzowie
  • Ludzie Znaku
  • Kościół i LGBT
  • Kultura
  • Wiara i zwątpienie
  • Kadry - znaki szczególne
  • Islamofobie
  • Idee
  • Historia
  • Fotoreportaż
  • Filozofia
  • Filmy
  • Feminizm dzisiaj
  • Felieton
  • Duchowość 2.0
  • Deszcz alfabetów
  • Bioróżnorodność
  • Bez kategorii
  • Bauman
  • Antropologia
  • Ale książka!
Autor
  • A — D
  • E — I
  • J — N
  • O — S
  • T — Z

nr775

Okładka miesięcznika ZNAK nr 775
Józefa Hennelowa

Coraz bliżej albo coraz mniej

Ks. Andrzej Bardecki dobroć i wierność łączył harmonijnie z niewzruszoną odwagą mówienia w oczy prawd trudnych i bardzo trudnych.
Filip Springer

Dziennik Kairosu: Ognisko

Bywało, że wyobrażał sobie w takich chwilach, że jest ostatnim człowiekiem na Ziemi, który nie wie, że świat właśnie się skończył.
z Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz rozmawia Andrzej Brzeziecki

System wymaga aktualizacji

Wizja Europy polskiej prawicy jest w moim przekonaniu niespójna. Mówi o silnych państwach, ale równocześnie o słabych Niemczech i Francji. Tego nie da się pogodzić. Jeśli stawia się na Europę ojczyzn, to nieuchronnie zmierza się w kierunku koncertu mocarstw.
Henryk Woźniakowski

Kres fatalizmu geopolityki

Świętując 30-lecie pamiętnego roku 1989, w którym nową drogą potoczyły się losy nie tylko Polski i innych krajów tzw. demokracji ludowej, ale całej Europy, zbyt rzadko spoglądamy na międzynarodowy kontekst tamtych wydarzeń.
Piotr Oczko

Czy umyliście już okna dla Jezusa?

Opozycja pomiędzy brudem a czystością była w Holandii porównywalna do różnicy między potępieniem i zbawieniem, złem i dobrem, występkiem i cnotą. Stanowiła ważny element narodowej tożsamości i dumy z bycia Holendrem.
Miłosz Puczydłowski

Barth i Peterson. Historia pewnej przyjaźni

Przekazując Barthowi wiadomość o konwersji na katolicyzm i antycypując późniejsze oskarżenia nieżyczliwych komentatorów, Peterson powołał się na głos sumienia i decydujący osąd Boży. W uzasadnieniu tym wyraźnie słychać Luterski imperatyw nonkonformistycznego sprzeciw.
Karl Barth, Erik Peterson

Listy o konwersji

Korespondencja Petersona i Bartha to historia 40-letniej relacji między dwoma wybitnymi XX-wiecznymi teologami. Jedną z prób dla ich przyjaźni była decyzja pierwszego z nich o konwersji na katolicyzm. Drugi przyjął ją z koleżeńskim zrozumieniem, ale też z wyraźną dogmatyczną dezaprobatą.
Zbigniew Mikołejko

Szaweł i inni. Nawrócenie na drogach wiary

Katharsis i nawrócenie wymagają zgodnie z odwiecznym wzorem najgłębszego upadku. To nie przypadek, że w starożytnych i średniowiecznych opowieściach nierzadko poprzedza je zbrodnia. Tylko wówczas w najbardziej jaskrawy sposób odsłonić się może cały dramatyzm aktu konwersji.
z Charlesem Taylorem rozmawia Michał Jędrzejek, Mateusz Burzyk

Filozof w czasach sekularyzacji

„Epoka świecka” oznacza dla mnie przejście od życia religijnego mającego swój środek ciężkości w wielkich narodowych Kościołach do świata olbrzymiej różnorodności duchowych i religijnych poszukiwań.
Michał Jędrzejek

Duchowy atlas Polski A.D. 2019

Lekcją, którą powinniśmy sobie wszyscy przyswoić, jest uznanie istniejącego w Polsce pluralizmu. Prosty podział na „wiarę” i „niewiarę” nie oddaje sprawiedliwości faktycznemu zróżnicowaniu.
z Magdaleną Smoczyńską rozmawia Mateusz Burzyk

Siedzę na kupie gruzów

Gdy zdarzało mi się być na mszy, to podczas Credo milkłam, gdy inni mówili: „Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół”. Nie mogłam tak powiedzieć.
Natalia de Barbaro

W tylnych ławach

Wyobraźcie sobie restaurację, w której panuje zasada, że szefem kuchni nie może zostać kobieta. Firmę, w której kobieta nie może wejść do zarządu. Szkołę, w której nie może być dyrektorem. Nie jadłabym w tej knajpie, nie pracowałabym w takiej firmie, nie posłałabym dziecka do takiej szkoły. A jednak przez dziesiątki lat chodziłam do kościoła, który zabrania kobietom pełnienia funkcji kapłana.
z Szymonem Hołownią rozmawia Michał Jędrzejek, Elżbieta Kot

Nikt mnie z Kościoła nie wygoni

Moja metoda nie polega na tym, żeby szukać, lecz żeby nie przegapiać. Udało mi się w życiu nie przegapić spotkań z ludźmi, którzy powiedzieli mi o chrześcijaństwie więcej niż wszystkie przeczytane książki.
Janusz Jurek

Znak o znakach: Stop

Na każdym kroku spotykamy się z różnego rodzaju znakami: handlowymi, informacyjnymi, religijnymi, drogowymi. Znak zatem niesie z sobą określoną treść. Musi być prosty i czytelny, to oczywiste. 
Julia Fiedorczuk

Jeż na autostradzie: Adam Kaczanowski

Kaczanowski porusza najróżniejsze tematy: w szczególnie przejmujący sposób mówi o rodzi­cielstwie, a zwłaszcza ojcostwie.
Pola Starczyńska

Klisze z przeszłości

Podróż wzdłuż wschodniej granicy Polski 30-letnim volkswagenem T3, brak stałego miejsca zamieszkania i planu na kolejny dzień, a wszystko po to, by oferować mieszkańcom zdjęcia za jedzenie bądź rozmowę – to idealny plan na wakacje dla grupy hipisów z lat 70.
Paweł Jasnowski

Meandry świadomości

Bohaterką nowej powieści Grzegorza Uzdańskiego jest Jadwiga, 80-letnia pensjonariuszka domu opieki, która z powodu niefortunnego wypadku zostaje przygwożdżona na stałe do wózka.
Ilona Klimek-Gabryś

Śmiercionośne mechanizmy

W 1981 r. Lorna Wing upowszechniła termin „zespół Aspergera”, wprowadzając go do głównego nurtu psychiatrii i doprowadzając do jego zneutralizowania oraz usunięcia historycznego kontekstu, który jest niezwykle istotny.
Piotr Oleksy

Granica przegranych

Granica. Na krawędzi Europy w najlepszy możliwy sposób nawiązuje do klasyki europejskiego reportażu. Czytając ją, ma się wrażenie znakomitego rozłożenia proporcji pomiędzy wiedzą historyczną a własnym doświadczeniem.
Patrycja Cembrzyńska

W odpowiedzi mowie-trawie

Człowiek to byt w swej istocie językowy. Język to nasz klucz do świata – jest nie tylko narzędziem komunikacji, ale także wpływu i kreacji. Nasza sytuacja językowa, jak twierdzą Sapir i Whorf, wpływa na sytuację społeczną.
Artur Madaliński

Przewaga obcości

Feliksa Netza miało nie być. Nie tylko jako poety, prozaika, eseisty, radiowca i wybitnego tłumacza. Miało go nie być w ogóle. Gdy jako 19-letni chłopak pracował w kopalni, przeszedł pod wózkiem z urobkiem i dotknął drutu ślizgowego pod olbrzymim napięciem. W dziewięciu przypadkach na dziesięć takie zdarzenia kończyły się śmiercią. Młody Netz – cudem – ocalał i dzięki temu Śląskowi przydarzył się twórca, który przez 60 lat wrastał w ten mroczny region, pisał o nim i próbował objaśniać jego niepochwytną istotę.
Anna Marchewka

Prywatne jest polityczne

W odbiorze Wioletty Bojdy, autorki wstępu i zakończenia Zapisków intymnych, Świrszczyńska nie jest wystarczająco dobrą kobietą, obywatelką, pisarką, poetką, jest okropną matką, córką, żoną, jest nie tylko egoistyczna, ale i śmieszna, gdy np. postuluje podjęcie walki z alkoholizmem w Polsce. Dlaczego zatem pisać o takiej postaci?
Urszula Pieczek

Linie tęsknoty

Tęsknota wyrasta z braku, a jej miarą jest odległość. Zarówno ta liczona w kilometrach, jak i ta odmierzana wskazówką zegara. Z jednej strony „tęsknię” za tym, co odległe – przeszłe, minione, utracone (za oponkami serowymi Babci, czyli za smakiem dzieciństwa, za nieżyjącą, ale wciąż bliską mi osobą), z drugiej – za tym, co (choć częściej jednak „za kimś, kto” czy „do kogoś, kto” jest mi drogi) znajduje się w tym samym czasie w pewnym oddaleniu (tęsknię do Ciebie, bo dzieli nas dystans np. 6524 km).
Barbara Sadurska

Śmierć wrogom ojczyzny

W Stacji: Literatura prezentujemy nowe opowiadanie Barbary Sadurskiej. Tekst do przeczytania w papierowym wydaniu miesięcznika „Znak”.
Michał Lubina

Hongkong nie wierzy łzom

Od czerwca trwa w Hongkongu „rewolucja naszych czasów”. Bardzo chińska i współczesna zarazem. Gdy zaczynały się masowe protesty, świat przecierał oczy ze zdumienia. To kupieckie miasto, do tej pory symbol zarabiania pieniędzy i pragmatyzmu, w spektakularny sposób unicestwia swój wizerunek. Niszcząc stacje metra, siedziby banków i sklepów, demonstranci nie tylko wpędzają Pachnący Port w recesję – unicestwiają także jego markę znaną ze sloganu „światowe miasto Azji”. Robią to całkowicie świadomie.