fbpx
Rok
  • 832
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
  • 2006
  • 2005
  • 1983
  • 1978
  • 1971
  • 1946
  • 2006 — 2000
  • 1999 — 1990
  • 1989 — 1980
  • 1979 — 1970
  • 1969 — 1960
  • 1959 — 1950
  • 1949 — 1946
Kategoria
  • Made in America
  • W Ukrainie
  • Świat uchodźców
  • Świat
  • Stacja Literatura
  • Społeczeństwo
  • Socjologia
  • Religia
  • Recenzje książkowe
  • Publicystyka
  • Psychotest
  • Psychologia
  • Przebłyski
  • Pożegnanie
  • Poezja
  • Dobre podróżowanie
  • Po swojemu
  • Pele-mele
  • Pele-mele
  • Nierzeczywiste Miasto
  • Nauki ścisłe
  • Nauka
  • Moi mistrzowie
  • Ludzie Znaku
  • Kościół i LGBT
  • Kultura
  • Wiara i zwątpienie
  • Kadry - znaki szczególne
  • Islamofobie
  • Idee
  • Historia
  • Fotoreportaż
  • Filozofia
  • Filmy
  • Feminizm dzisiaj
  • Felieton
  • Duchowość 2.0
  • Deszcz alfabetów
  • Bioróżnorodność
  • Bez kategorii
  • Bauman
  • Antropologia
  • Ale książka!
Autor
  • A — D
  • E — I
  • J — N
  • O — S
  • T — Z

nr779

Okładka miesięcznika ZNAK nr 779
Redakcja

Czas noblistek

Po ujawnieniu molestowania seksualnego w środowisku bliskim Akademii Szwedzkiej opinia publiczna spodziewała się, że podwójny Nobel w 2019 r. zostanie przyznany dwóm pisarkom, czyniąc w ten sposób zadośćuczynienie trwającemu lata procederowi. Uwaga czytelniczek i czytelników została skierowana na grono pisarek, potencjalnych kandydatek do wyróżnienia. Okazuje się jednak, że wskazane pisarki są bardzo słabo w Polsce znane.
Joanna Rudniańska

Opowiadania

W Stacji: Literatura prezentujemy nowe opowiadanie Joanny Rudniańskiej. Tekst do przeczytania w papierowym wydaniu miesięcznika „Znak”.
Miłosz Puczydłowski

Tomáš Halík na ścieżkach wolności

Przyparty do muru, czując konieczność odpowiedzenia na surowe w swej prostocie pytanie: „kim jest Tomáš Halík?”, stwierdzam bez wahania: myślicielem wolności.
Tomáš Halík

Ksiądz podziemnego Kościoła

Wspólnota kapłańska, do której należałem, działała ostrożnie, skrycie, bardzo konspiracyjnie. Nawet mojej matce, z którą mieszkałem aż do jej śmierci w roku 1986, nie mogłem powiedzieć, że jestem księdzem.
z ks. Tomášem Halíkiem rozmawia Mateusz Burzyk, Michał Jędrzejek

Chrześcijaństwo śpi

Niektórzy uważają, że chrześcijaństwo wciąż jest na początku swoich dziejów, inni, że umiera. Ja sądzę, że chrześcijaństwo jest w trakcie sjesty, że śpi. To jednak ważny czas. Odpoczynek umożliwia podjęcie nowych zadań, pozwala pójść głębiej.
Joanna Guszta

Moje książeczki

Ten zielonooki kot w czerwonych butach niedawno obchodził 60. urodziny, a wciąż działa jak magiczne zaklęcie, które przenosi nas błyskawicznie w świat dzieciństwa.
Julia Fiedorczuk

Jeż na autostradzie: Nijolė Miliauskaitė

Nijolė Miliauskaitė (1950–2002), znana w Polsce z wyboru wierszy Pokój bez wstępu (tłum. Alina Kuzborska i Agnieszka Rembiałkowska, Pogranicze 2017), była jednym z najoryginalniejszych zjawisk w poezji litewskiej końca XX w.
Michalina Kmiecik

Kto zje obiad u polipa?

Publikowany w 2016 r. na łamach „Literatury na Świecie” poemat Vasco da Gama w serii „Wunderkamera” Instytutu Mikołowskiego zostaje zaprezentowany z trzema cyklami poetyckimi: intermedialną Przewagą kręgów, montażowym poematem Mój zmęczony ojciec oraz pełnymi zadziwiających obrazów Uwagami do życia codziennego ptaków.
Joanna Sobesto

W poszukiwaniu wspólnego języka

Choć Babel pokaźną objętością może przywodzić na myśl słownik, nie warto oceniać książki po (twardej, skądinąd) okładce.
Przemysław Chudzik

Saga o codzienności

Islandia kojarzy się z surowym pięknem, niezwykłymi legendami, magią i twardymi ludźmi. Łatwo jednak zapomnieć, że cywilizacja dotarła również na tę odległą wyspę, zmieniając ludzi, wypierając magię i narażając przyrodę na nierówną walkę z turystyką.
Zbigniew Rokita

Wysyłanie światła w kosmos

Białoruś to bodaj najsłabiej znany sąsiad Polski. Nie zasłużyła sobie nawet na szczególnie dużo stereotypów: ostatnia dyktatura w Europie, kartofle, „inni Ruscy”. Bezimienna masa, z której wyziera tylko Łukaszenka. Jedenaścioro reporterów i reporterek z Polski, Białorusi i Niemiec stara się rozmontować te prymitywne skojarzenia.
Michał Przeperski

Nasz mały Sonderweg

Zimowa stolica Polski to od czasów młodopolskich inteligencki eden. Już wtedy przyciągała przyrodą, barwnym folklorem i aurą osobności. Jak dowodzi Jerzy Kochanowski, nie utraciła jej nawet w okresie siermiężnego gomułkowskiego socjalizmu. Ba, na tle ogólnej szarzyzny wyjątkowość Zakopanego rozbłysła wówczas oślepiającym blaskiem
Marta Duch-Dyngosz

„Mamy przeżyć Hitlera”

Patrycja Dołowy rekonstruuje historie matek, które w czasie Zagłady dokonywały wyborów niemożliwych. Dziś wielu rzeczy możemy się domyślać. Autorka rozmawia o matkach z ocalałymi dziećmi. Bez stawiania pomnika.
Katarzyna Sarek

Mam coś do powiedzenia. O Can Xue

Pisze wyłącznie długopisem na papierze, na czysto, praktycznie bez poprawek. Codziennie siada do biurka i przez godzinę płyną przez nią słowa i zdania. Przez nią, bo twierdzi, że nigdy nie wie, co znajdzie się na kartce – tworzy nie głową, ale ciałem i podświadomością.
Elżbieta Żak

Chronograf biografii jednostkowych. O Ludmile Ulickiej

Ulicka przywraca pierwszoplanową i wzniosłą rolę literaturze jako tej, która znajduje się w centrum uwagi i dyskusji oraz może służyć za drogowskaz w brutalnych realiach Rosji postsowieckiej.
Krzysztof Jarosz

Z codzienności. O Anandzie Devi

Już od swojej pierwszej powieści podejmującej tematykę prostytucji w środowiskach stołecznego kreolskiego lumpenproletariatu Devi zdradza upodobanie do osób wyrzuconych poza nawias społeczeństwa.
Józef Kwaterko

„Piękna Kreolka”. O Maryse Condé

Głównymi postaciami u Condé są najczęściej kobiety walczące o własną godność i pragnące wyjść poza zaklęty krąg rodzinny.
Maciej Topolski

„Pisarka mądrości”. O Anne Carson

Książki Carson znalazły uznanie wśród najważniejszych współczesnych pisarek i pisarzy, m.in. Susan Sontag, Michaela Ondaatje, Jorie Graham czy Alice Munro.
Olga Gitkiewicz

Skrzynka z narzędziami

Co roku przed 1 lutego minister edukacji publikuje tzw. prognozę zapotrzebowania na pracowników, innymi słowy – listę zawodów przyszłościowych. Na tegorocznej znalazły się 24 profesje. Na samej górze: automatyk, elektromechanik, elektronik, elektryk, kierowca mechanik, mechanik-monter maszyn i urządzeń, mechatronik, murarz-tynkarz, operator maszyn, technik budowy dróg. Patrzę na nią i zastanawiam się, czy to na pewno zawody przyszłości, czy może próby załatania dziur w teraźniejszości.
Filip Springer

Ćwiczenia z obojętności

Stop-klatka była niewyraźna. Rozpoznawał wzburzone morze, dużą łódź straży granicznej i przyklejony do jej burty ponton wypełniony ludźmi. Ich sylwetki, a tym bardziej twarze, były trudne do rozróżnienia.
Janusz Poniewierski

Jean V. i kwestia władzy

Kościół musi dziś dogłębnie i na nowo przemyśleć problem wykorzystywania Boga i religii do rozciągania władzy nad drugim człowiekiem i jego sumieniem
Anna Mateja

Sytuacja zmusza do działania

Historie moich pacjentów mam upakowane w głowie, jak w szufladkach. Nawet po latach pamiętam, co naprawialiśmy w ich sercach, kiedy byli dziećmi. Wystarczy, że się przedstawią, i już wiem: przełożenie dużych naczyń krwionośnych, serce jednokomorowe, ubytek w przegrodzie międzyprzedsionkowej, zwężenie zastawki aorty.
Agnieszka Zielonka

Szlak bałkański. Bez wyjścia

W bośniackim miasteczku Bihać migrantów potraktowano podobnie jak bezdomne psy. By pozbyć się problemu z centrum, stworzono dla nich miejsce poza zasięgiem wzroku turystów i mieszkańców.
Olga Tokarczuk

Ćwiczenia z obcości

W duchowej konstelacji Olgi Tokarczuk podróż zawsze zajmowała wyjątkowe miejsce. Znalazła się w tytule pierwszej powieści noblistki i stała się przewodnim tematem Biegunów, ważną funkcję pełniła też choćby w Księgach Jakubowych. Dziś, po noblowskim wykładzie pisarki, można stwierdzić z całą pewnością, że jeszcze istotniejsza dla jej twórczości jest czułość, która „pojawia się tam, gdzie z uwagą i skupieniem zaglądamy w drugi byt, w to, co nie jest »ja«”. To w tej „najskromniejszej odmianie miłości” upatruje Tokarczuk istoty zarówno człowieczeństwa, jak i literatury. Podejście to odnaleźć można w tekście, który przedrukowujemy z wakacyjnego numeru „Znaku” z 2017 r. Tokarczuk napisała w nim: „Straciłam ochotę do podróży zawstydzona własną wolnością, której nie mogę dać innym”. Tak właśnie spogląda na świat czuły narrator.
Oksana Zabużko

Czas demiurgini

Na początku było opowiadanie w przypadkowym czasopiśmie. Opowiadanie pod prostym i bezpretensjonalnym tytułem Numery. Nazwisko autorki nic mi nie mówiło.
Daniel Kampa

#czytanieolgi

Publicyści z obszaru niemieckojęzycznego pisali przede wszystkim o Peterze Handkem. O wiele ważniejsi są jednak czytelniczki i czytelnicy – oni postawili na Olgę Tokarczuk.
Antonia Lloyd-Jones

Śmiała, oryginalna i prowokująca

Twórczość Olgi Tokarczuk spotyka się z bardzo dobrym odbiorem w Wielkiej Brytanii – po wielu latach starań, by wypromować ją w anglojęzycznym świecie, cieszy to, że brytyjska publika jest w końcu świadoma jej istnienia. Nagroda Nobla to ogromna siła, ale nie bez znaczenia był też bieg wydarzeń na świecie.
Zbigniew Mikołejko

Między nadzieją a ciemnością

Istnieją przepastne niekiedy różnice między „katolicyzmem otwartym” a duchowością Olgi Tokarczuk. Jednak są także pewne zbieżności, których chyba przeoczyć się nie da.
Anna Marchewka

Popatrz, wszystko już w tym świecie jest

Czułość, „jestem”, szczegóły, ciało, wspólnota – subiektywny przegląd ważnych słów Olgi Tokarczuk.
Eliza Kącka

Dar Bogini

Pakt komunikacyjny z czytelnikiem, jaki zawiera Tokarczuk, można by streścić tak: nie umawiamy się na sztukę niedostępną, sztukę wysokich ambicji i chłodnego dystansu; umawiamy się na stworzenie środowiska opowieści, w którym, oparci o siebie plecami, będziemy sobie przepowiadać los.